Badanie kleszcza – praktyczny przewodnik

MEDserwis.pl >Badanie kleszcza – praktyczny przewodnik

Badanie kleszcza – praktyczny przewodnik

medserwis.pl
Z roku na rok rośnie liczba osób ukąszonych przez kleszcze. Wraz z nią rośnie liczba przypadków zachorowań na choroby odkleszczowe. Listę otwiera borelioza z ponad 21 tysiącami nowych (zarejestrowanych) przypadków rocznie. Oficjalne statystyki podają, że w przypadku innych chorób liczba zdiagnozowanych pacjentów sięga od kilkudziesięciu (np. tularemia) do kilkuset (np. kleszczowe zapalenie mózgu) na rok. Specjaliści zwracają uwagę, że ze względu na niewielką znajomość chorób przenoszonych przez kleszcze w środowisku lekarskim, faktyczna ilość zachorowań jest znacznie wyższa.

Problem chorób odkleszczowych pogłębiony jest przez brak dobrych narzędzi diagnostycznych w przystępnej cenie. Koszt badania jest zazwyczaj wysoki i najczęściej nie jest refundowany przez NFZ. To wszystko sprawia, że coraz więcej osób sięga po alternatywę, jaką jest badanie samego kleszcza. Wraz ze wzrostem popularności tej usługi rośnie liczba laboratoriów, które ją oferują. W internecie szybko można znaleźć przynajmniej kilkanaście stron oferujących taką analizę. Na którą ofertę się zdecydować? Jak nie zostać oszukanym? Okazuje się bowiem, że łatwo można natknąć się na oszustów żerujących na ludzkiej niewiedzy i emocjach.

Jeżeli chcemy, aby takie badanie miało wartość diagnostyczną, powinno być wykonane w sposób dający dużą wiarygodność wyniku. W pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić, jaką metodą jest ono wykonywane. Obecnie standardem jest technika Real Time PCR polegająca na wykrywaniu sekwencji DNA specyficznych dla poszczególnych patogenów, np. krętka Borrelii. Ta technika zapewnia najwyższą czułość i specyficzność oznaczenia. Można spotkać też laboratoria badające kleszcze „klasyczną” techniką PCR (mniej dokładną i bardziej podatną na błędy) lub przy użyciu tzw. testów paskowych (tańszych, chociaż znacznie mniej czułych i uniwersalnych). Nie dajmy się natomiast zwieść laboratoriom oferującym badanie kleszcza przedziwnymi technikami (jak np. metoda falowa), które jakoby są nowoczesne i powszechnie stosowane na Zachodzie. Takie metody nie są uznane przez środowisko naukowe.

Drugim parametrem, który powinniśmy wziąć pod uwagę, jest czas oczekiwania na wynik badania. Tutaj oczywiście regułą jest „im szybciej tym lepiej”. Jednak oferta typu „badanie od ręki” lub „na następny dzień” powinna wzbudzić naszą czujność. Szybkie wyniki zapewniają jedynie tzw. testy paskowe. W pozostałych przypadkach typowy czas badania nie powinien przekraczać kilku dni. Konieczność oczekiwania na wynik rzędu 10-15 dni może oznaczać, że kleszcz nie jest badany na miejscu, lecz odsyłany do innego laboratorium. Długi czas transportu i przechowywania kleszcza może negatywnie wpłynąć na jakość wyniku.

Kolejny istotny parametr, to cena badania. Koszt badania w kierunku boreliozy na ogół zawiera się w granicach 120-180 zł. Badanie na większą ilość patogenów to wydatek odpowiednio większy, sięgający nawet 1000 zł. Tutaj wyróżnia się np. firma Amplicon z Wrocławia - koszt pakietu obejmującego pięć patogenów wynosi 300 zł. Decydując się na badanie pakietowe zawsze zwracajmy uwagę na jego zakres. Często w pakiecie są choroby, które z kleszczami mają niewiele wspólnego. Przykładem może być bruceloza, czyli tzw. gorączka maltańska lub gorączka kozia. Już sama nazwa wskazuje, że ta choroba dotyczy głównie zwierząt. Ponadto bruceloza występuje rzadko w Polsce - w 2017 roku stwierdzono w Polsce tylko dwa przypadki (dane PZH). W związku z tym wykonywanie takiego badania to niepotrzebnie wydane pieniądze.

Badanie kleszcza z pewnością jest dobrym wyborem. Warto jednak odłożyć emocje na bok i przemyśleć, którą ofertę wybrać.

www.amplicon.pl/badaniekleszczy

 

 

medserwis.pl Telewolt Sp. z o.o. 00-671 W-wa, ul. Koszykowa 70 lok.2, tel.: 601 410 411, e-mail: medserwis@medserwis.pl
Array ( [t] => 14 [id_t] => 9927 )